Kończący się rok to także koniec zadeklarowanego przez WGKiOŚ terminu budowy ścieżki łączącej nasze osiedle z ulicą Kalinową. Ścieżki nie ma – ale czy będzie? I kiedy? Zła wiadomość to fakt, że Dyrektor Wydziału przeliczył się z wydatkami i nie zdołał wpisać naszej mini-inwestycji do realizacji na rok 2013. Po spotkaniu z Nim uzyskaliśmy jednak zapewnienie (potwierdzone później drogą mailową), że tym razem temat zostanie potraktowany priorytetowo i na przełomie I oraz II kwartału 2014 prace ruszą.
Potwierdzeniem tego jest przyznanie nam płyt chodnikowych z tzw. miejskiego depozytu – mamy zatem materiały do wykonania ścieżki. Ta procedura także była długotrwała (opinię w sprawie wydania płyt chodnikowych wydaje kilka miejskich instytucji, a ostatecznie decyzję podpisuje członek zarządu miasta), ale zakończyła się powodzeniem. Jesteśmy zatem w 1/3 drogi. Nie składamy broni i będziemy monitować o jak najszybsze dokończenie zobowiązania.
Chcemy Państwu wyjaśnić także nasze rozumienie całej sytuacji. Otóż wykonanie ścieżki w aktualnym stanie (czyli z posiadanymi płytkami chodnikowymi) to koszt rzędu kilkunastu tysięcy złotych (mamy oferty na kwoty ok. 20k PLN). Są to środki, którymi nie dysponujemy. Logicznym jest zatem, że chcemy, aby proces ten został przeprowadzony przez Miasto, tym bardziej, że teren nie należy do nas i zgoda na wykonanie tam prac przez kogoś innego też jest procesem wymagającym czasu. Przypominamy, że pierwsze działania w sprawie ścieżki rozpoczął jeszcze Zarząd w poprzednim składzie osobowym w roku 2011, na wniosek Sąsiadów bezpośrednio zainteresowanych wykonaniem przejścia. Nigdy nie byliśmy tak blisko realizacji, jak dzisiaj. Niestety, wszystkie sprawy, o które walczymy z Miastem, są długotrwałe i zawsze „rozbijają” się o rzecz prozaiczną – o pieniądze. Dlatego stan obecny jest obiecujący. Deklarujemy Państwu, że przypilnujemy terminu!